Wiadomości - Aktualności

Koronawirus w naszym szpitalu. Niezaszczepieni umierają pierwsi

Dodał: administrator Data: 2021-11-19 12:58:43 (czytane: 1092)

W powiecie buskim nadal panuje trudna sytuacja, jeśli chodzi o pandemię koronawirusa. Szpital powiatowy jest przepełniony, a w ostatnim czasie, z powodu wystąpienia w nim ogniska SARS-CoV-2 musiano wstrzymać przyjęcia na jeden z oddziałów.

„W związku ze stwierdzonym przypadkiem zachorowania na Covid-19 w Oddziale Geriatrycznym Zespołu Opieki Zdrowotnej w Busku-Zdroju, wstrzymuje się przyjęcia pacjentów na ten oddział aż do odwołania" - taki komunikat wydała buska lecznica 12 listopada. We wtorek, 16 listopada, zakażonych było czterech pacjentów oraz jedna osoba z personelu.
- Okazało się, że wynik dodatni ma 4 pacjentów Oddziału Geriatrycznego oraz 1 pracownik. Zastosowaliśmy się do odpowiednich procedur, przetestowani zostali pozostali pacjenci oraz personel. Wszystko już zostało zabezpieczone, czeka nas jeszcze dezynfekcja i od środy, 17 listopada, oddział wróci do normalnej pracy - informował we wtorek dyrektor Grzegorz Lasak.
Z 235 łóżek dostępnych obecnie w lecznicy znaczna część była w połowie tygodnia zajęta. Na niektórych oddziałach obłożenie sięgało 95-100 procent. Były to chirurgia, ortopedia, geriatria, interna. Ginekologia notowała obłożenie na poziomie 60-70 procent. Stacja dializ była cały czas zajęta. Na oddziale covidowym było we wtorek 44 łóżka, wszystkie były zajęte, tak samo jak cztery izolatki, oraz trzy koronawirusowe miejsca na Oddziale Intensywnej Opieki medycznej.

Pesymistycznie sytuację wokół koronawirusa ocenia Jerzy Kolarz, starosta buski. - Busko-Zdrój nie jest wyjątkiem. Przypadków jest coraz więcej. W szkołach zdarza się, że z nauczania wyłączone są poszczególne klasy. Mam nadzieję, że pomimo tego, że poziom wyszczepienia nie jest za duży, to jednak uda się przekonać społeczeństwo do szczepień. W szpitalach pod respiratory trafiają głównie osoby, które nie przyjęły żadnego preparatu - tłumaczy.

Grzegorz Lasak podkreśla, że na ciężki przebieg COVID-19 narażone są przede wszystkim osoby niezaszczepione. - Mieliśmy kilka przypadków zgonów tych, którzy przyjęli szczepionki, ale zaznaczam, że byli to głównie ludzie w podeszłym wieku. Jeśli chodzi o młodszych to tutaj niemal wszystkie śmierci notujemy wśród osób, które się nie szczepiły. Ktoś uważa, że nie ma tej choroby, że szczepionka nic nie daje, później następuje brutalne zderzenie z rzeczywistością - mówi.
Twierdzi, że statystyki zachorowań, podawane do oficjalnego obiegu trzeba mnożyć co najmniej razy cztery.
- Ludzie często chorują w domach i nie informują o tym nikogo. Wszyscy w okolicy wiedzą, że dana posesja jest zabita na głucho i ktoś z rodziny dowozi jedzenie. Te zachorowania me są nigdzie uwzględnianie - dodaje dyrektor.

Rodziny, które utraciły kogoś bliskiego wskutek zakażenia często przeżywają prawdziwy dramat. Szokiem jest na przykład to, że nie można pożegnać ciała zmarłego w zwyczajowy sposób. Personel szpitala często spotyka się z zarzutami o utrudnianie rodzinom dostępu do zwłok. - Zgodnie z przepisami prawa, ciało osoby zmarłej na COVID-19 jest szczelnie zamknięte w podwójnym, foliowym worku, ubranie jest wkładane do trumny, zmarłego się nie ubiera, następnie trumna jest dezynfekowana i szczelnie zamykana. Przepraszam państwa, ale ja nie mogę tych zasad zmienić i proszę nie mieć do mnie oto pretensji. Nie możemy robić tu żadnych wyjątków - napisał Grzegorz Lasak w specjalnym komunikacie.
Pacjenci zadają też liczne pytania dotyczące ludzi z innych powiatów, którzy „przyjeżdżają i blokują dostęp do lekarzy mieszkańcom powiatu buskiego". - Zgodnie z przepisami prawa, pacjent wybiera miejsce udzielenia świadczenia. Nie możemy blokować dostępu do lekarzy ludziom z powiatu pińczowskiego czy kazimierskiego - wyjaśniał.
Co robić wypadku, kiedy mamy koronawirusa i czujemy, że stan się pogarsza? - Najlepiej skorzystać z pomocy swojego lekarza rodzinnego. Jeżeli twierdzicie państwo, że z tym jest ciężko, to można skorzystać z pomocy naszych lekarzy Podstawowej Opieki Zdrowotnej, wystarczy złożyć do nas deklarację i się zapisać. W niedzielę i święta można skorzystać z pomocy naszego lekarza nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. Dzięki wsparciu i akceptacji dla moich pomysłów przez radnych Rady Powiatu Buskiego i starosty buskiego, mamy przy szpitalu bardzo dobrze funkcjonującą, kompleksową opiekę zdrowotną - czytamy w komunikacie.

 54_Szpital.png

/echo buskie/