Pacanów

Drewniana, wschodnia część jest bowiem zabytkiem wielkiej wartości, jednym z pięciu w Polsce kościołów drewnianych zachowanych od roku 1459 (data zachowana na belce tęczowej) w oryginalnej formie, materiale i wyposażeniu.  Najprawdopodobniej pierwszy kościół fundował tu król Władysław Herman, jako wotum za przyjście na świat syna, Bolesława Krzywoustego. Zborówek znajdował się wówczas na linii  ważnych traktów handlowych i komunikacyjnych, łączących  Kraków i Sandomierz. Według podań pierwotny kościół w Zborówku miał erygować w 1085 r. bp krakowski Lambert III.  Parafia powstała najprawdopodobniej w XII wieku i była ważnym punktem spoczynkowym (podobnie jak kościół w Beszowej – dawniej w okresie piastowskim miejscowość ta nazywała się Banszowa) dla przemieszczających się zastępów zbrojnych, orszaków książęcych, karawan kupieckich. Przeprowadzona kilka lat wstecz wymiana zgniłych drewnianych gontów, które tworzą pokrycie dachowe zabytkowej budowli musiała być pilnie powtórzona ze względu na coraz obfitsze przecieki po opadach deszczu do wnętrza kościoła. Zdecydowane kroki w poszukiwaniu środków finansowych na ten remont wszczął proboszcz parafii ks. Paweł Staroszczyk od konserwatora zabytków począwszy poprzez Urząd Marszałkowski, Burmistrza, Radę Miejską w Pacanowie, gdzie inicjatorkami wygospodarowania środków w budżecie gminy na ten cel wystąpiły dwie panie radne Henryka Komasara i Małgorzata Pawelec, na parafianach kończąc. Po wielu staraniach gromadząc potrzebne pieniądze ruszyła wymiana pokrycia, która tym razem obejmuje całkowitą wymianę na nowe z zabezpieczeniem przed robactwem, grzybem, z przeciwwilgociową włókniną przed ułożeniem gontów. W czasie robót wynikł kolejny problem związany z posadowieniem drewnianej sygnaturki umieszczonej na szczycie dachu. Jej umocowanie nadgryzione zębem czasu wymaga natychmiastowego wzmocnienia, gdyż ten zabytkowy element zdaniem pracowników wykonujących zadanie może w każdej chwili wyłamać się z obecnego umocowania i upaść. I to jest kolejne zadanie, które konserwator powinien w trybie pilnym rozpatrzeć biorąc pod uwagę znaczenie tego zabytku na mapie dziedzictwa narodowego kraju i regionu.

/Robert Gwóźdź/